Witaj w świecie PWA i React Native. Czy aplikacje natywne odejdą do lamusa?



Zapotrzebowanie użytkowników smartfonów na nowe aplikacje natywne wydaje się wiecznie żywym dogmatem. Każda aplikacja, każda strona, każda platforma musi mieć swoją własną apkę. Ale czy na pewno? Chyba każdy użytkownik odczuwa frustrację po ściągnięciu na darmo kolejnych setek megabajtów, kryjących w sobie żałośnie okrojoną funkcjonalność. Chyba każdy początkujący twórca aplikacji mobilnych odczuwał chociaż przez chwilę bezsilność, tworząc kodowego molocha, który miał jedynie wyświetlać na ekranie diament.

REACT NATIVE

Ciekawym rozwiązaniem tego drugiego problemu jest React Native, framework oparty na React.js i pozwalający tworzyć natywne aplikacje. Jest to szczególny ukłon w stronę frontendowców, pozwala bowiem tworzyć aplikacje mobilne przy użyciu wyłącznie JS. Stworzone z jego pomocą aplikacje są nie do odróżnienia od tych w Javie, a jednocześnie framework współpracuje z Objective-C, Javą i Swiftem, więc nie ogranicza nadmiernie naszej fantazji.

Pisanie w JavaScript ma swoje zalety, takie jak brak straty czasu na kompilację, ale ma też swoje wady. Przekonał się o tym zespół Airbnb, ogłaszając rezygnację z używania React Native na rzecz stworzenia natywnej aplikacji. Główne powody takiej decyzji? Opóźnienia wynikające z problemów, jakie framework sprawiał swoim użytkownikom nieoczekiwanymi błędami (typowe dla JS). Techniczne problemy, wynikające z konieczności tworzenia większej i bardziej zaawansowanej aplikacji przy jednoczesnym zachowaniu jakości kodu. Kłopoty z debugowaniem przez developerów (typowe dla JS, zwłaszcza gdy bawią się nim ludzie przywykli do języków kompilowanych).

PROGRESSIVE WEB APPLICATION

PWA to tak naprawdę nic nowego, jedynie dalszy rozwój powszechnej już dzisiaj idei RWD. Generalnie ideą PWA jest dostarczenie userowi takiego doświadczenia jak natywna apka, bez natywnej apki, bowiem PWA pozostaje, zgodnie ze swoją nazwą, jedynie aplikacją webową. Poza typowymi dla podejścia RWD i "mobile first" zasadami, PWA oferuje także dostęp przez zapisywaną na pulpicie ikonę, okrojoną (lub nie) funkcjonalność także bez połączenia z siecią, szybkie działanie nawet przy typowych dla komórek wolnych połączeniach, uruchamianie w trybie full screen, dostęp do schowka, dostęp do plików.

PWA ciągle nie sprawdzi się tam, gdzie wymagany jest dostęp do telefonu czy funkcji wysyłania SMS, alarmów, czujników smartfona. Nie jest też w stanie zarządzać ustawieniami systemu ani nie oferuje logów.

Na razie wszystko wskazuje na to, że pozycja królowej smartfonów - aplikacji natywnej - nie jest zagrożona przez żadnego poważnego przeciwnika. Mniejsze aplikacje oraz te, które nie wymagają dostępu do wielu funkcji smartfona, mają jednak szanse powstawać szybciej i mniej obciążać łącza użytkowników. Dobranie technologii oczywiście zawsze powinno być podyktowane dobrem zarówno użytkownika, jak i programisty, a doświadczenie pokazuje, że czasem podjęcie decyzji bywa trudniejsze od znalezienia wielu ciekawych alternatyw, pasujących do naszych potrzeb.

>>> React Native <<<
>>> PWA <<<
>>> PWA vs RWD <<<

Komentarze

  1. Technologia idzie cały czas naprzód, stare rzeczy zastępowane są nowymi. W biznesie na pewno odpowiednia komunikacja to podstawa. Tu system http://zimbra.pl będzie bardzo pomocny.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Komentarze są moderowane. Nie ma cenzury, bronię się przed spamem. :)